Pierwszy zszywacz, czyli potrzeba matką wynalazków

Pierwszy zszywacz, czyli potrzeba matką wynalazków

Lawinowy wzrost biurokracji, rozwój rejestrów, konieczność tworzenia coraz to nowych ewidencji, a także nieustanny rozrost rynku książek, spowodowały, że w XIX wieku pojawiła się potrzeba odpowiedniego łączenia przygotowanych dokumentów i arkuszy. To właśnie względy praktyczne sprawiły, że w 1869 roku Thomas Briggs podjął próbę stworzenia pierwszego nowoczesnego zszywacza. Jednak urządzenie było tak skomplikowane, że konstruktor zdecydował się je ulepszyć. Dopiero ćwierć wieku później, bo w 1894 roku, zbudował maszynę, którą możemy uznać za przodka współczesnego zszywacza biurowego.

CZYTAJ WIĘCEJ >

Rozszywacz – co raz zszyte, trzeba rozszyć

Nowa metoda łączenia kartek, mimo że z jednej strony była prosta, to z drugiej przynosiła wiele problemów. Co przecież zrobić w sytuacji, gdy chcemy rozłączyć kartki w taki sposób, by to działanie nie pozostawiło dziur w kartce, a co gorsza nie przerwało papieru.

Wynalezienie rozszywacza to moment przełomowy dla wielu firm. Źle zszytych dokumentów już nie musimy na nowo drukować, teraz wystarczy je rozszyć. Na to rozwiązanie trzeba było jednak trochę poczekać, bo aż do roku 1969, gdy sprawy w swoje ręce wziął Joseph Foitle.

Jaki zawód taki (ro)zszywacz

Pionierski pomysł i prosta konstrukcja tych urządzeń, doprowadziły do tego, że zszywacze i rozszywacze stały się pożądanymi artykułami w każdym biurze. Zobacz, czym się kierować, wybierając te dodatki do pracy. Wiemy, że kreatywny człowiek potrafi poradzić sobie, mając do dyspozycji dowolne urządzenie, mimo to sprawdźmy, które będzie idealne dla przedstawicieli konkretnych zawodów, także dla Ciebie. Oto subiektywne zestawienie zszywaczy i rozszywaczy według zawodów.

Księgowym na pociechę – zszywacz dźwigniowy

Nauczony doświadczeniem, księgowy, będzie wiedział, że pracę ułatwi mu nie tyle zszywacz, który zszywa kilkaset kartek, lecz taki, który jest wytrzymały i ma duży pojemnik na zszywki, ponieważ w ten sposób nie będzie tracił czasu na uzupełnianie zszywek.

Z pewnością wybierze również zszywacz, który sprawi, że połączone dokumenty będą nie tylko solidnie połączone, ale także będą elegancko się prezentować. Zapewni to na przykład zszywacz Supreme Duax, który dzięki mechanizmowi odcinającemu usunie nadmiar zszywek pod łączonym plikiem. Dodatkowo zszywka zostanie zagięta na płasko, co sprawi, że przygotowany dokument będzie można umieścić w segregatorze, bez obaw, że zszywka przebije albo porysuje koszulkę

Aby rozszyć duże pliki poleca się szczególnie użycie rozszywacza dźwigniowego albo takiego, który jest już wbudowany do zszywacza. Urządzenie 2w1 to obowiązkowy element wyposażenia biurka księgowego

Zszywacz elektryczny – wielofunkcyjny jak sekretarka

Wypełnianie druczków, zajmowanie się różnego rodzaju ewidencją, kompletowanie dokumentów, sporządzanie raportów i protokołów… Dużo obowiązków, prawda? Ta wszechstronna osoba jaką jest sekretarka lub sekretarz potrafi wykonać je w ciągu kilku godzin. O ile wypełnianie dokumentów może obyć się bez zszywacza, o tyle ich kompletowanie bez tego urządzenia jest niemal niemożliwe.

Duże ilości dokumentów sprawiają, że ten pracownik, jak przystało na człowieka zorganizowanego, będzie starał się je segregować, a kiedy pojawi się taka potrzeba, również archiwizować. Dlatego idealnym zszywaczem dla niego okaże się taki, który będzie w stanie zszyć duże, nawet kilkuset-stronicowe pliki dokumentów.

Gdy dobieramy zszywacz dla sekretarza sprawdźmy, czy urządzenie jest wytrzymałe. Solidny zszywacz powinien być wykonany z metalu. Plastikowy zszywacz zupełnie tu się nie sprawdzi. Warto, aby również nie trzeba było często uzupełniać zszywek. Zwróćmy więc uwagę nie tylko na to, ile zszywek pomieści pojemnik, ale również, czy zszywacz umożliwia nam obserwację zapełnienia zszywkami. Możemy to zobaczyć przez przezroczyste okienko zamontowane na zszywaczu, ale również jeśli mamy do czynienia ze zszywaczem elektrycznym, o zapełnieniu mogą nas o tym informować dane wyświetlone na urządzeniu. Możemy również nieco ułatwić sobie pracę i zainwestować w zszywacz kasetowy, który zazwyczaj pozwala na umieszczenie 4 kasetek zszywek. Dzięki temu wymienianie zszywek nie będzie zajęciem wykonywanym zbyt często.

Niezwykle ważnym urządzeniem na biurku takiej osoby będzie rozszywacz, ponieważ sekretarz często albo musi rozszywać źle zszyte dokumenty, albo po prostu musi dostarczyć konkretną, już zszytą kartkę do swojego przełożonego. Lepiej nie łamać sobie paznokci, podważać zszywki widelcem czy w jakikolwiek inny sposób próbować wyciągnąć zszywkę, gdyż zazwyczaj kończy się to uszkodzeniem kartki. Na rynku mamy mnóstwo rozszywaczy, które są w stanie poradzić sobie z niemal każdą zszywką.

Czarny rozszywacz Rapid jest przykładem eleganckiego, a przede wszystkim skutecznego narzędzia do usuwania zszywek, które sprawdzi się w niemal każdym biurze.

Niedelikatny zszywacz nożycowy w rękach florysty

Kruchość, niestałość i delikatność – to główne cechy kwiatów. Zanim jednak wręczymy komuś ich bukiet, musi on przejść przez ręce zdolnego florysty, który ułoży go, wykorzystując mnóstwo dodatków. Różne folie, bibułki czy wstążki w wielu przypadkach będzie musiał zamocować za pomocą zszywacza.

Doświadczenie handlowe pokazuje, że przedstawiciel tego zawodu zwykle wybierze zszywacz nożycowy. Klasyczna konstrukcja z regulowanym kowadełkiem umożliwi mu nie tylko zszywanie ze sobą materiałów, ale również przypinanie różnych aplikacji i ozdobnych elementów do bukietu. Na rynku możemy znaleźć różne marki zszywacza nożycowego. Rapid to ta, która daje 5 lat gwarancji. Z kolei Leitz zapewnia dwa razy więcej, bo aż 10 lat gwarancji.

Gdy wykonujemy tego typu pracę możemy również zaopatrzyć się w różnokolorowe zszywki, które w wielu przypadkach będą ładniej prezentować się na bukiecie niż ich szare odpowiedniczki. Co jednak w sytuacji, gdy bukiet gotowy, ale zszywka nie leży w odpowiednim miejscu i burzy całą kompozycję? Wtedy to trzeba użyć ostrego rozszywacza, który będzie w stanie wyciągnąć tego typu zszywkę

Zszywać każdy może - Ty również

Jaki jest sens tracić siły na mozolne zszywanie materiałów za pomocą zwyczajnego zszywacza, jeśli można zrobić to mniejszym nakładem energii? Jeśli liczy się dla Ciebie komfort zszywania, da Ci go zszywacz elektryczny. Nie będziesz już musiał martwić się o to, czy we właściwym miejscu zszywasz, ponieważ wykorzystane w urządzeniu diody LED wskażą Ci dokładnie miejsce zszycia.

Zszywacz elektryczny to również świetna propozycja dla wszystkich tych, którym zależy na tym, by zaoszczędzić miejsce w pojemnikach na dokumenty. Technologia FlatClinch zmniejsza wysokość zszytego pliku dokumentów o 30%, co z kolei przekłada się na to, że w naszych pojemnikach umieścimy więcej papieru niż dotychczas.

Najpopularniejsze marki zszywaczy to Rapid oraz Leitz. Obie są dosyć konkurencyjne, ponieważ każda z nich daje 2 lata gwarancji .

Uwaga! Dobierz zszywacz z głową

Wybierając zszywacz, oczywiście, możemy w pierwszej kolejności kierować się jego marką. Nie jest to jednak kryterium, które będzie potwierdzeniem tego, że konkretny sprzęt będzie tym idealnym. Aby znaleźć ten odpowiedni, przede wszystkim, powinniśmy zwrócić uwagę na to, jak bardzo jest wytrzymały, czyli ile kartek jest w stanie zszyć tego typu sprzęt.

Najbardziej popularnym, jest zszywacz, który za jednym zamachem potrafi połączyć 25 kartek. Jednak, gdy chcemy zapłacić mniej, a i tak nie będziemy mieli potrzeby łączenia materiałów większych niż te 10-stronicowe, warto zdecydować się na zszywacz mini.

Dla pracowników biurowych szczególnie polecane są zszywacze łączące ze sobą funkcję rozszywacza, oraz takie, które są w stanie połączyć ze sobą duże partie papieru. Pożądane w tej branży są również zszywacze kasetkowe, których nie trzeba uzupełniać często.

Gdy decydujemy się na zszywacz zwróćmy również uwagę na to, jaki jest koszt zszywek i czy są łatwo dostępne na rynku. To pozwoli uniknąć problemów z ich znalezieniem w sklepie, gdy przyjdzie czas na uzupełnienie zszywek.